recenzja gry :D

Dyskusje na temat gier, programów i emulacji Amigi CD32.

recenzja gry :D

Postautor: Koyot1222 » ndz 28-maja-2006 8:39:23

Wrzuce tu recenzje gry na cd32, jako ze fighting korner z niewiadomych mi przyczyn zaginelo gdzies w mrokach dziejow. Wydaje mi sie ze tekst nadal jest aktualny i pasuje do tej stronki. Jak by co to moglbym napisac jeszcze podobne recenzje ktore mozna by bylo wrzucic w jakis dzial pt"polece gre" itp. Screenow na razie brak... :/

FIGHTIN SPIRIT recenzja: Koyot
Na Amige pojawilo sie wiele gier z gatunku bijatyk 1 on 1, jedna z nich jest wlasnie, pewnie malo znany, Fightin Spirit. Gra napisana zostala przez zapalencow, praktycznie z calego swiata, wspolpracujacych ze soba za pomoca internetu. Najwiecej roboty odwalili wloscy koderzy i graficy ze "swojsko" brzmiacego Neo... (nazwa podobna do "neogeo) Calosc wydana zostala w 96 roku przez Light Shock Software. Gra powstala w dwoch wersjach, ECS i AGA, do tego wydano jeszcze wersje CD32 (ktorej jestem szczesliwym posiadaczem ;) Coz, nie powiem ze w roku 97, bo wtedy ja kupilem, podchodzilem sceptycznie do tego produktu. Pozniej, po zapoznaniu sie z pochlebnymi recenzjami w zachodniej prasie zapragnalem miec ta mordoklepke.

Przy pierwszym odpaleniu gry przede wszystkim zwrocila na siebie uwage muzyka z intro. Jest to specjalnie zdigitalizowany glos polaczony z pseudo japonskim elektro rockiem. Piosenka jest szybka i pozniej bardzo dluuugo chodzi po glowie. Dodac mozna do tego fakt wielokrotnego odtwarzania tegoz wstepu nie tylko jako uczty dla uszu ale i dla oka, poniewaz zobrazowany jest tam pojedynek tygrysa z chinskim smokiem. Te dwa elementy beda czestym dodatkiem upiekszajacym gre.

Fightin Spirit oferuje szereg trybow, Story Mode, w ktorym wcielamy sie w jedna z 13 postaci. Co ciekawe, dla kazdej wymyslona zostala zupelnie odmienna historia poprzedzona animacja na poczatku i na koncu naszej drogi. Trzeba przyznac, ze wszystkie nie sa banalne i pozwalaja sie wczuc w charakter postaci oraz sa krotka opowiescia o usposobieniu naszego bohatera. Co do samych postaci, mamy tu wielki wachlarz wyboru, zaczynajac od dziewczyny ze slonecznej plazy, przez fighterow ala "uliczny wojowik" (szczegolnie widac to przy postaci Kento), az po dziwne kreatury, wielkiego tygrysa i warana (skad inad polaczonego ze smokiem z racji wypluwanych przez niego ognistych kul). Mamy ukryte dwie postacie, calkiem niezly Boss i jego kolezka jako troche bardziej rozwinieta mutacja Kento. Nastepnymi trybami sa Vs, tego nie trzeba opisywac. Tournament, w ktorym wybieramy postacie aby stoczyc turniej, w nim boje bedzie toczyc do 8 zawodnikow. Zwyciezca nagrodzony zostanie pucharem... Co ciekawe, czasem ukonczymy ten tryb w polowie z powodu wyeliminowania nas przez komputer, ale co za tym idzie nie zakonczymy turnieju bo bedzie sie on toczyl w dalszym ciagu na naszych oczach (tu komputer nie moze oszukiwac ;) i mozna podpatrzec techniki jakich uzywa. Team Match, jest to troche dziwny tryb podobny do poprzedniego z ta roznica ze gramy w grupach troj osobowych, kazda postac toczy pojedynek osobno. Gra ma duzo opcji od ustawienia glosnosci muzyki i odglosow az po wlaczenie i wylaczenie krwi. I to jest ten elemet ktory bardzo rajcowal mnie w tamtym czasie, krew nie wyplywa wiadrmi jak to bylo w przypadku oslawionego Mortala ale z umiarem spada pod nogi przeciwnikow i zostaje tam do konca toczonych walk. Jak stoczymy duzo walk, jedna po drugiej, wtedy postacie krocza po swoistym czerwonym dywanie. Taki maly detal ale daje wiele radosci ;)

Pora napisac cos o samej grze. Jak juz wspomnialem po milym intro wita nas napis Fightin Spirit i Menu opcji, dziwnie podobne do tego ktore mozemy spotkac w Tekkenie(psx). Dobrze ze panowie z Neo brali pod uwage dobre wzorce. Menu glowne, Story Mode przypomina to znane ze Street Fighter 2(Snes,nes,amiga,cd32,pc), z ta roznica ze zamiast samolotu wkreslana jest linia naszej drogi podczas podrozy po calym swiecie. Grafika jest przejrzysta a kazde menu zaprojektowane jest w funkcjonalny sposob, ale bez fajerwerkow. Potem przechodzimy juz do samego orzeszka jakim jest oczywiscie rozwalka przeciwnikow, jest nawet bonus podczas ktorego bedziemy rozbijac na drobne kawalki helikopter (wygladajacy podobnie jak rozbijanie samochodu w SF2). Chcialbym powrocic na chwile do stylu rysowania, jest dosyc prosty ale ujmujacy, plik readme.txt wyjasnia nam, ze autorzy sugerowali sie mocno wygladem gier SNK i do tego standardu dazyli. Coz... Moze nie przerosli skosnookich mistrzow, ale zawodnicy i ich animacja przypominaja mocno czasy Fatal Fury 2, Samuraj Showdown 2, ktore byly wydane na konsolke i Arcade Neo Geo. Rozwijajac temat, ciosy maja ok 3-4 klatek animacji a postacie nie przypominaja moze digitalizowanych aktorow, ale sa rzetelnie i milo dla oka narysowane. I jak na AGA`owa wersje przystalo gra jest bardzo kolorowa. Nasi bohaterowie maja zlozone i wielokolorowe stroje a nie jak to bylo w przypadku wielu konwersji innych gier szarawe lub jednokolorowe, pomimo skromnych jak na tamte czasy mozliwosci nierozbudowanej Amigi. Dosyc widowiskowo wygladaja ciosy specjalne, tu tworcy nie rozszaleli sie zbytnio bo oprocz lekkiej/mocnej reki i nogi dla kazdej postaci przyporzadkowane zostaly 4 ciosy specjalne i jeden super specjal, ktory ma zwykle skomplikowana sekwencje ale mozemy go wykonac w dowolnym momencie. W instrukcji podana jest pelna lista ciosow dla postaci dostepnych od samego poczatku gry ale bez super specjali i przemian. Niestety, nie ma czegos takiego jak combosy, owszem mozna wykonac krotkie sekwencje ciosow specjalnych ale sa one zwylke 2-3 elementowe. Dodatwo istnieje jeszcze jedna kombinacja dla kazdej postaci za pomoca ktorej mozemy zmienic sie w postac tzw. Super Deformed (tzn taki maly mangowy pokurcz). Specjale to zwykle morfowanie sie naszej postaci w jakiegos ognistego zwierzaka, pume, skorpiona itp.. Wyglada to widowiskowo ale nie jest niestety zbyt mocno animowane jednak nie rzuca sie to tak mocno na pierwszu rzut oka. Coz, kosztem duzych zawodnikow, bo postacie sa naprawde wielkie i maja mnostwo detali, zrezygnowano z ilosci klatek przeznaczonych na animacje fighterow. Pomimo tego nie widac gwaltownych skokow pomiedzy kolejnym stadiami ciosow.

Tla stanowia bardzo mocna strone gry, sa naprawde piekne, wielopoziomowe, maja duzo sczegolow i sa bardzo kolorowe. Zrezygnowano tutaj z obecnego w wielu grach paralaxu dajacego wrazenie glebi co upodobnilo je do tych znanych z Neo-Geo, a dzieki temu scrolling sprite`ow z ktorych zlozone sa nasze postacie jest bardzo plynny. Wspomniec mozna o bardzo fajnym trybie tzw. Death Match, mamy wtedy pojedynek VS 2 player albo CPU, z tym ze jest wspolny pasek energii, ktory podczas walki przechyla sie w jedna albo druga strone. Ciekawa opcja, mozna toczyc starcia teoretycznie nieskonczone przy wylaczonej opcji czasowej albo grac na tzw. "czas" przy wlaczonej. Tla to odzwierciedlenia klimatu panujacego w danym kraju, np. Tajlandia, w tle postac welkiego Buddy i oczywiscie tygrysy, Indie to zamek w tradycyjnym styly indyjskim i slonie machajace trabami, Japonia to stary dom, stylizowany na czasy feudalne i plynacy obok strumien. Tla jak juz wspomnialem sa bardzo kolorowe ale tez dobrze animowane. Zdziwilem sie jak zobaczylem ile elementow jest poruszanych w tle, machajacy i dopingujacy ludzie, reporterzy robiacy zdjecia, zwierzatka, szczekajace psy, slonie mrugajace oczami i wydajace okrzyki przez swoje traby. Naprawde zachwycajaca jest atmosfera tworzona przez te obrazki, nie sa to autentyczne zdjecia ale oddaja dosc dobrze atmosfere miejsca w ktorym dane jest nam toczyc boje.

Muzyka w wersji dyskietkwej jest dobra ale nie zachwycajaca, zupelnie inna sprawa w przypadku wydania cedekowego. Wersja CD32 ma specjalnie dograne tracki muzyczne pasujace do tel opisanych wczesniej. Co tu duzo pisac, trzeba by bylo uslyszec przestrzen tych utworow, lagodny szmer strumyczka, dzwiek fal rozbryzgujacych sie o brzeg polaczonych z elktroniczna muzyka z latwo wpdajacymi w ucho melodiami. Jest to naprawde dobrze odwalona robota. Ale jest to jedyny element gier ktory pomimo uplywu lat, potrafi oprzec sie czasowi.

Pora na podsumowanie. Jesi ktos interesowal sie scena "amigowska" to zauwazyl by, ze Neo wraz z Light Shock Software, stworzyly swoimi tytulami wydanymi przez te firme pewien dosyc wysoki standard. Gra nie miala byc rewolucyjna i musiala czerpac pomysly ze wszystkich ciekawych bijatyk, ktore ukzaly sie w tym czasie, do czego zreszta tworcy sie przyznaja. W roku 97 wystawilbym temu tytulowi same 10 ale trzeba na to spojrzec obiektywnie. Za grafike mocna 6, teraz prezentuje sie dosyc srednio ale pomimo uplywu lat wybija sie troszeczke ponad przecietnosc, jest stara ale jeszcze potrafi zachwycac bogactwem kolorow (przy palecie tylko 256 a nie jak w przypadku Neo-Geo 256000 kolorow). Animacje moze nie jest za bogate ale dobrze zrobione i liczne, nawet smieszne przerywniki podczas wgrywania daja grze uroku. Dzwiek to 8, dlaczego tak wysoko? Hmm, odglosy w samej grze sa dobre tzn. ciekawe i pasujace do akcji i jest ich wiele ale zostaly zgrane z niska jakoscia. Ocene zawyza przepiekna muzyka w wersji CD32. Miod plynacy z gry oceniam na 9, gra jest prosta, ma genialny mutliplayer ale granie z komputerem tez przynosi wiele frajdy, CPU jest cholernie przebiegly zwlaszcza na poziomie "Maniac!" Kiedy dodamy do tego opcje Turbo powodujaca poruszanie sie zawdnikow z podwojna szybkoscia to daje to nam naprawde wybuchowa mieszanke. Ze spokojnym sercem wystawiam tej grze 7.5/10, jest to stara produkcja, bardzo udana, dobrze zrobiona i dajaca wiele radosci, na wiele dlugich zimowych wieczorow albo wielogodzinnych sesji z kolegami. Niemniej jednak nie jest to produkt rewolucyjny i mozna w nim odnalezc wiele elementow z innych gier co daje nam w rezultacie gre z gatunku "LOVE IT OR HATE IT".
Chetnie kupie orginalne gry na CD32.
Posiadane konsolki: CD32,SNES,GBA
Koyot1222
Obserwator
 
Posty: 42
Rejestracja: sob 15-kwie-2006 11:17:35
Lokalizacja: Olsztyn

Postautor: warp » ndz 28-maja-2006 13:09:21

Wielkie dzieki za tekst!
Wlasnie takie sytuacje motywuja mnie zo rewolucji w dziale Gry strony. Docelowo Twoj tekst bedzie wlasnie tam sie znajdowal. Musze tylko znalezc troche czasu aby sie za to wszystko zabrac.
Oby tak dalej! :D
Awatar użytkownika
warp
Site Admin
 
Posty: 119
Rejestracja: wt 25-paź-2005 22:32:33
Lokalizacja: Lublin

Postautor: Koyot1222 » ndz 28-maja-2006 18:30:01

Ciesze sie ze robota jaka odwalilem nie pojdzie w zapomnienie :) Postaram sie w wolnym czasie sklecic cos nowego, i zamiescic w tym miejscu(ostatnio wolny czas to dla mnie prawdziwy luksus, na ktory zadko moge sobie pozwolic :/ ). No a jesli komus przynioslo frajde czytanie tej recenzji, to tez dobrze :)
Chetnie kupie orginalne gry na CD32.
Posiadane konsolki: CD32,SNES,GBA
Koyot1222
Obserwator
 
Posty: 42
Rejestracja: sob 15-kwie-2006 11:17:35
Lokalizacja: Olsztyn

Postautor: warp » śr 31-maja-2006 12:58:02

Wlasnie tak sie zastanawiam, nad zmianamy w dziale Gry strony...
no ale ten watek bardziej pasuje do Hyde park, gdzie tam powinny trafiac tematy odnosnie samej strony.
Awatar użytkownika
warp
Site Admin
 
Posty: 119
Rejestracja: wt 25-paź-2005 22:32:33
Lokalizacja: Lublin

Postautor: Koyot1222 » czw 22-cze-2006 18:54:38

Witam i zapraszam do nastepnej lektury z cyklu "zakurzone starocie na amisi CD32"

The Diggers CD32

Gra Diggers CD32 zamieszczona została min. razem z Oskar, na kompakcie standardowo dodawanym do konsoli CD32. Niby wydaje się być nie ciekawą, komercyjną produkcja, o małych lemingopodobnych postaciach. Prosta kolorowa grafika, ale… tak, ma w sobie to „coś”, co przyciąga na długie godziny.
Ogólnie gra polega na dowodzeniu 5-cio osobową grupą dowolnie wybranej rasy i prowadzeniu rozgrywki w taki sposób, aby zdobyć za wykopane minerały gotówkę, oczywiście szybciej niż zdobędzie ją przeciwnik.
Prostota zagadnienia, jednak w przypadku tej produkcji możliwości są naprawdę rozbudowane. Jak już od samego początku wiemy nasza 5-cio osobowa grupa kopaczy / górników, będzie miała za zadanie przekopać wiele terenów, a za znalezione skarby będzie można zamienić na walutę. Pieniądze później można zatrzymać i gromadzić, lub w pobocznym sklepie wymienić na różne wynalazki, pomocne w eksploatacji terenów.
Pora powiedzieć coś o postaciach, mamy do wyboru kilka ras, które poza wyglądem wyraźnie odróżniają się od siebie szybkością pracy, wytrzymałością fizyczną i oczywiście cecha, warta wymienienia, będąca ważnym czynnikiem, chodzi o inteligencję. Ten ostatni wskaźnik ma ogromne znaczenie w przypadku jednostki pracującej w terenie. Nie raz może się zdarzyć, że znudzona pracą jednostka postanowi sobie odpocząć, ba nie będzie to aż tak bolesne jak np. wykopanie przez nią samodzielnie tunelu w zupełnie niepożądanym przez nas kierunku.
Możliwości eksploracji terenu jest wiele, można w pocie czoła mozolnie wydobywać minerały, albo pomagać sobie za pomocą maszyn. Można też prowadzić akcje dywersyjne na terenie wroga, który będzie często odgrywać się pięknym za nadobne (nie znaczy to jednak że będziemy mieli z górki, jeśli zostawimy go w spokoju).
Rozgrywkę można zakończyć praktycznie na trzy sposoby. Pierwszy, zbierając odpowiednią ilość pieniędzy, drugi eliminując wszystkie postacie przeciwnika lub własne, trzeci sposób, zwyczajnie czasem komputer okazuje się być tym „szybszym” przy wydobywaniu minerałów.
Rozgrywka jest przyjemna, za wydawanie rozkazów służy nam proste menu wyboru, kilku przejrzystych ikon, każdy szybko połapie się, o co chodzi. Gra wymaga jednak od nas zarówno zręczności (oj czasem będzie trzeba szybko przełączać przyciski), jak również szybkiego podejmowania PRZEMYŚLANYCH ruchów.
Grywalność, tak trzeba to powiedzieć… Gra wciąga, strasznie, na długie godziny, zimowe wieczory, letnie popołudnia itd. Itd. Jak już przyzwyczaimy się do interfaceu to gra się naprawdę przyjemnie.
Zadowolenie z grania w tym tytule stoi na najwyższym poziomie, ta gra w mojej kolekcji po prostu się nie zestarzała. Rozgrywka jest unikalna. Sama gra jest bardzo długa, ale wygodny system zapisu stanu sprawia, że rozgrywkę można zapisać każdorazowo po przejściu kolejnego etapu.
Grafika jest prosta, mało animowana, ale pomimo tego ciekawa, niezwykle kolorowa i szczegółowa. Ładnie narysowane maleńkie postacie dobrze odcinają się od tła. Na każdym terenie pełno jest niepowtarzalnych tworów, kamieni, skamielin, fauny i flory, minerałów, duchów i różnych innych dziwnych postaci, które dane będzie nam napotkać.
Muzyka, w grze jest naprawdę niespotykana. Trudno nazwać to, co słyszy się z głośników podczas rozgrywki. W intro i menu, słychać ciekawe utwory, ale podczas eksploracji dobiegają nas jakieś pełne przestrzeni odgłosy dziwnej planety. Dźwięki czasem potrafią zjeżyć włosy na plecach, po dłuższym czasie zaczynają zastanawiać by później tworzyć niepowtarzalną atmosferę. Tak, oprawa dźwiękowa w tej produkcji jest niespotykana, niepowtarzalna, chwytliwa, osobliwa. Tak po krotce dałoby się ją opisać.
Ogonie grze należy się pełna 10/10. Prawdziwe dzieło sztuki, unikalny niespotykany później pomysł. Mała perełka na szczęście powielona w tak dużych ilościach, że jest dostępna zupełnie dla każdego. Urzekająca grafika i muzyka nie pozwoli odejść od gry przez długi czas.
Tak na marginesie, Diggers można przejść każdą rasą, ale też każdą planszę da się ukończyć na kilka sposobów wspomnianych już wcześniej. Jest też możliwość poszukania miejsc na mapie i terenów gdzie może jeszcze nikt się nie dokopał:D
Chetnie kupie orginalne gry na CD32.
Posiadane konsolki: CD32,SNES,GBA
Koyot1222
Obserwator
 
Posty: 42
Rejestracja: sob 15-kwie-2006 11:17:35
Lokalizacja: Olsztyn

Postautor: Koyot1222 » czw 22-cze-2006 19:06:53

Kiedys obiecalem ze napisze kolejne recenzje, to jest pierwsza z trzech napisanych, mozna by bylo ja jeszcze podszlifowac... ale nie jest az tak zle :)
Co do wygladu stronki, zeby nie bylo ze nic nie drgnelo w tym kierunku, zaczalem juz projektowaz "lajout" stronki, na poczatek kilka ikonek dla wszystkich dzialow, ktore udalo mi sie juz skonczyc. Grafki jeszcze bedzie wiecej, pojde w tym kierunku :)
Obrazek-Console
Obrazek-emulation
Obrazek-hardware
Obrazek-misc
Obrazek-misc
Obrazek-press
Obrazek-software
Chetnie kupie orginalne gry na CD32.
Posiadane konsolki: CD32,SNES,GBA
Koyot1222
Obserwator
 
Posty: 42
Rejestracja: sob 15-kwie-2006 11:17:35
Lokalizacja: Olsztyn

Postautor: warp » czw 22-cze-2006 19:19:38

Dobra robota. Wielkie dzieki. Masz u mnie juz browara (lub co tam wyskokowego pijesz) na jakims amigowym spedzie 8)
Awatar użytkownika
warp
Site Admin
 
Posty: 119
Rejestracja: wt 25-paź-2005 22:32:33
Lokalizacja: Lublin

Postautor: Koyot1222 » czw 22-cze-2006 20:09:26

spoko :) Ciesze sie ze ci sie podoba(mam nadzieje ze szersze grono amigowcow to docedni, bo moim zdaniem CD32 to bardzo niedoceniona konsolka, nalezy sie jej ladna stronka :), idea tej stronki o cd32 bardzo mi sie podoba, wiec jak juz odwale reszte roboty.. to bedzie fajnie :D Nastepny zrzut "swierzosci" moza na dniach :)
Zalezy jeszcze jak mi czas na to pozwoli oczywiscie :) Żona jutro zdaje magisterke, trza sie synkiem zajac :P
Chetnie kupie orginalne gry na CD32.
Posiadane konsolki: CD32,SNES,GBA
Koyot1222
Obserwator
 
Posty: 42
Rejestracja: sob 15-kwie-2006 11:17:35
Lokalizacja: Olsztyn

Postautor: sachy » czw 22-cze-2006 22:33:09

bardzo ladne ikonki. dzieki za recenzje.

przy okazji: ma ktos moze do sprzedazy DemoCD od CD32, ew. karton, instrukcje? Mam 2*CD32, ale sam sprzet. Do tego czasem kabel cos mi nie styka i trace jedna skladowa barwy (RED) - ma ktos moze kabel na zbyciu? :)

Pozdro!
sachy
 

Postautor: BadMojo » sob 24-cze-2006 11:38:33

Ikonki świetne :D Ja ze swojej strony podejmuje się napisania poradnika dotyczącego tworzenia własnej kompilacji (jak już zresztą wcześniej obiecałem). Jutro ostatni dzień sesji (oby ;) ).

Co do kabelka - nie wiedzieć czemu na moim tv jest problem ze scartem (tylko w przypadku cd32), także używam chinchy i obraz wygląda całkiem przyzwoicie. Gdy zakupisz już promoda, czego Ci życzę, będziesz mógł użyć scarta od 'zwykłej' ami.

A co do kolekcji - oprócz cd32 do której mam sporo sprzętu, najwięcej zebrałem do poprzednika dreamcasta - saturna. Konsolka + ram card + multitap + 5 padów (jeszcze 2 i będzie komplet : ), light gun, kierownica, i żeby mieć co z tym wszystkim zrobić - jakieś 500 gier :D.
CD32 ProModule 8mb fast 4GB HDD, Sega Saturn, PsOne, N-gage
Awatar użytkownika
BadMojo
Obserwator
 
Posty: 23
Rejestracja: pt 02-cze-2006 22:44:15
Lokalizacja: Łódź

Postautor: Gość » śr 28-cze-2006 21:32:05

Witam :) To ja koyot 1222 :)
Czas na maly zrzut nowosci :)
1.recenzja: niekompletna, na razie poczeka. :/
2. Nowy baner :)
Obrazek
3. Graficzka dzialowa :)
Obrazek
Przgotowane sa juz wszystkie dzialy, ale mysle jeszcze nad kilkoma zmianami :)
Za kilka dni znowu sie odezwe :)

Prosba do admina:
Zagubilem haslo na forum (nie moge sie zalogowac) czy oglbym dostac na maila haslo i login? Dzieki wielkie :D
Gość
 

Postautor: sachy » czw 29-cze-2006 12:09:27

super. trzymam kciuki za calosc :)
sachy
 


Wróć do Oprogramowanie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

cron